................

_________________
Omello

w Klodzku pojade juz na takim silniku zobaczymy jakie ja bede mial zdanie

do N.O.
ja mysle ze problemy z tym silnikiem sa zwiazane z wczesniejszym dotarciem tego silnika.

zazwyczaj zle dotarte silniki sie przegrzewaja

_________________
pozdrawiam
Christopher

Na pewno masz racje - dotarcie silnika to podstawa. Zobaczymy tylko jak długo będą żyły u Ciebie świece. Oczywiście nic nie sugeruje

Rany trela czy ty czytales co pisalem raczej nie . Mialem w silniku wymieniane co sie tylko dalo 2 razy i docieral mi ten silnik i ustawial gosc co sklada te silniki . spox ja zamykam temat silnika zrobilem tym silnikiem 3 imprezy i padl a wy piszcie co wam sie podoba . ja napialem co mi sie dzialo a nigdy z silnikiem nie mialem problemu

_________________
Omello

nie pisales wczesniej ze ten gosciu co skladal Ci ten silnik na zawodach to go odrazu docieral - a mozesz powiedziec co dokladnie robil w fazie docierania ?

_________________
pozdrawiam
Christopher

o ja *****... zaraz zaczna się wywody na temat docierania Norbert napisał tylko to co go spotkało i wszystko nie ma sensu tego rozwijać w temat co się powinno robić a co nie, to do niczego nie doprowadzi.

_________________
HWD

jeszcze Ciebie tu brakowalo z przeklinaniem - masz cos do mnie ?

tak nawiasem to czeka Cie konfrontacja z moim braciszkiem
juz Cie szukal na zawodach w Rudzie

_________________
pozdrawiam
Christopher

e spoko konfrontacji się nie boję, a ty się tak nie denerwuj bo nie masz o co.
Co do zawodów w Rudzie to mnie mógł szukać bo mnie tam nie było i raczej na płaskich szybko się nie pojawię bo jak wiesz dawno zrezygnowaliśmy z tych klas, ale spoko na pewno będzie okazja pogadać jak pojawi się na OFFROAD może w Murowanej chyba że zrobisz coś w Gdańsku tak jak kiedyś tam obiecywałeś przyjedziemy i pogadamy
Jeśli się poczułeś urażony moją poprzednia wypowiedzią to przykro mi bardzo ale nic na to nie poradzę że sobie wybierasz słowa z tekstu i piszesz jakieś bzdety jak co to wal na privata.
A jeszcze jedno jeśli brat chce pogadać na pewno to zrobi nie musisz go wyręczać i wdawać w rozmowę osoby trzecie .

Omel naprawdę dobry występ, może w następnym roku pojadę na eliminacje do ME OFFROAD też się podziele doswiadczeniem, wniosek jednak z Twojej wypowiedzi jest jeden żę głównie wynik był taki dlatego iż sprzętu mało. Sytuacja pewnie wyglądałaby inaczej jak miałbyś np. jeden silnik na kazdy z finałów, nie wiem czy tak się robi w spaliniakach? bo jednak mało przyjemne jest wymienianie korbowodów na zawodach. Wszystko jednak rozbija się o kase i bardzo dobrych sponsorów, jeśli z silnikiem masz problem wyjmujesz drugi (dotarty) i jazda. Może powiedz coś o tym jak wyglądali inni kierowcy pod względem sprzętowym co mieli czego Wam brakowalo?

_________________
HWD

gosciu ... daruj sobie , ja chce poczytac jak Pan z serpenta docieral Omelowi silnik a on i tak zdechl , moje sprzeglo podobnie zdychalo na zawodach w Saczu , bylo reanimowane 4 razy ale na koniec ozylo i rowniez byl przy tym czlowiek z serpenta , postapilem wbrew instrukcji producenta modelu i jakos na koniec zabawy model zaczal smigac.
Jestem ciekaw ....... Norbert dawaj

Już sobie dałem sokuj za stary jestem na takie numery juz mi sie nie chce. Ja tez jestem ciekaw co ma do powiedzenia Norbert

_________________
HWD

A moze do siebie zadzwonicie ? bedzie krotko, zwiezle i na temat... co do przeklinania, to to jest FORUM i obojetnie w jakim dziale nie mozna... niekotryz zawodnicy moja nie chciec czytac kogos odpalow...

nie wiem jak Ty, ale nawet jesli znalazlyby sie tu "wywody na temat docierania" to ja chetnie bym je przeczytal... jesli cos Cie nie interesuje to najlepiej wogole sie nie odzywaj - tak bedzie najlepiej dla wszystkich, ktorzy czytaja...

A pozatym wkoncu to ejst temat o mistrzostwach, wiec chyba moznaby tutaj cos rozwinac, jesli juz "nasi" zawodnicy wrocili... ja z checia przeczytalbym o tym, jak to wygladalo... bo pewnie zanim ja sie na takie zaowdy wybiore to minie jeszcze kilka lat...

Arek, to Twoje sprzęgło wreszcie ożyło????

_________________
Jelcz Mikrus
GG9531784

Silnikiem Norberta zajmował się Michael Salven, chyba jego i jego doświadczenia nie trzeba przedstawiać.

Pzdr

no ozylo ozylo ..... jak posmarowalem srube klejem i sprzeglo przestalo sie rozkrecac

moze byl pijany ? ...... to tez czlowiek