Witam wszystkich.
Myśle, że nadszedł czas, aby kuluarowe rozmowy przenieść do części oficjalnej. Temat dotyczy nowej klasy która mogłaby pozwolić przejść części zawodnikom na znacznie szybsze modele o zupełnie innej specyfice konstrukcji jak i prowadzenia. Klasa 1/12 i 1.10 GT. Konstrukcje obu modeli są zbliżone, różnią sie skalą , kołami i zasilaniem. Konstrukcje są proste istosunkowo wytrzymałe, dzięki zastosowaniu napędu na tylną oś są lekkie i przejrzyste. Wbrew pozorom są wytrzymałe, lecą łożyska tylnej osi i zębatki tylnej osi ( jak się zaliczy grzyba). Zasilanie 1/12 to 1 cela LiPo, silniki bez limitu( na naszych torach 4-6 zwoje),1/10 GT zasila sie 2 celami LiPo i silniki na dywan raczej z limitem.Do 1/12 regulatory bez zmiennego timingu, ale muszą pracować od 1S lub zastosować tzw booster albo dodatkowe zasilanie. Koła- bardziej dostępne są do 1/12, większa konkurencja , więc i ceny są nizsze. Resztę informacji znajdziecie w necie.
Pytanie- co będzie bardziej popularne , kto bedzie chętny i na którą klasę, ja dostosuję sie jak tylko zdrowie mi na to pozwoli, obie klasy mają koła piankowe i granat w dupie więc odpowiadają mi.
Proszę o rzeczową dyskusję.
P.S. Klasa 1/12 nie jest klasą ,,na początek". Wymaga ona wiedzy, doświadczenia i dużego samozaparcia, jest to najszybsza klasa na dywanie i ,,królewska" jak 1/8 na asfalcie. Piszę to celowo , zeby nikomu nie przyszło do głowy że jak coś jest małe to łatwe- nic bardziej mylnego, im mniejsze tym trudniejsze.
Za wszystko można zaplacić kartą, wrazenia bezcenne.

1:10 GT to "istny diabeł" i chyba na nasze kręte tory nie bardzo się sprawdzi. Będzie jazda z kagańcem. Co do 1:12 to wielokrotnie podejmowaliśmy próby ale nie było chętnych.Ta sprawa jest zawsze otwarta,ale musi być kilku chętnych żeby puścić klasę.

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...

Oczywiście, masz rację, niech zawodnicy sami zdecydują czego chca. W sprawie 1/10 to widziałem jak w Pacanowie 1/8 spalina dostaje w dupę od właśnie takiego elektryka, myślę że na dywanie ta klasa powinna być ograniczona zdecydowanie do silnika ... i tutaj oczekuję pomysłów, nie znam sie na silnikach elektrycznych. Sugeruję silniki wielozwojowe, które nie będą wymagały zaawansowanych regulatorów ze zmiennym timingiem bo to budzi wiele idei a to ma być czysta klasa jak 1/12.

I znów dobry pomysł.

Litwa: 17.5T/boosted/2S lipo 1050g wagi, koła określone do jednego typu, wszystko tutaj:

http://www.lasa.lt/web/eng/Racers-area/Rules/GT10


17.5T z otwartym reglem zapewnia naprawdę dużo frajdy, no i 6 minut jazdy

Jeden zestaw kół pozwala zaliczyć łącznie od 60 do 70 minut jazdy!

m.
ps: co do tego pacanowa, to Łukasz miał albo 4.5T albo 5.5T na 2S lipo więc to i tak było przegięcie pałki
taki silnik do pro10 a nie do gt
ps1: na asfalt chciałbym pro10 ...

_________________
Tylko krowa nie zmienia zdania!
Kalendarz zawodów różnych: http://abram.pl

Mój udział w tegorocznej Ścinawce nie był możliwy z powodów osobistych. Generalnie słabo w tym roku u mnie hala wyglądała, natomiast sprzęt się szykuje. Szykuje się właśnie 12tka, klasa która zawsze miała miejsce w moim sercu, stara, z ogromnymi tradycjami i piękna w swojej prostocie (konstrukcyjnej rzecz jasna). Choć nie jestem bardzo doświadczony, to jazda modelem w skali 1/12 sprawia mi bardzo dużo przyjemności. Osobiście byłbym za wprowadzeniem właśnie tej klasy w kalendarz Ścinawkowych zawodów.
Powody są 3:
- Na południu Polski jest pewna grupa modelarzy, która jeździłaby w tej klasie, trzeba jej dać szanse i trochę czasu na rozwój. W końcu nie od razu Wrocław zbudowano [W moim klubie powstaje środowisko jeżdżących 12tkami Spec (10,5t), Ścinawka niedaleko więc byłoby gdzie się potem wyżyć.]
- Jest to klasa EFRA więc jakby ma pierwszeństwo wg. mnie
- GT10, w Polsce nie ma tak bogatej tradycji, więc trzeba byłoby zaczynać od zera. Przecież jest formuła jeśli chodzi o 2wd 1/10.

Pozdrawiam!

PS: Trochę ponad rok temu, właśnie w Ścinawce, Artur namawiał mnie na kupno 12tki, zrobiłem to. Teraz liczę, że będę mógł tą 12tką pojeździć
PS 2: Przepraszam, jeśli uraziłem. W końcu nie startowałem w Ścinawce w tym roku a się odezwałem...

_________________
Roland Rzepczyk - Klub Modelarski Zawadzkie

Właśnie nie od razu odbudowano Wrocław,nawet brano cegły z Wrocławia na odbudowę Warszawy...
1:10 GT to klasa ,która nie zagościła w naszym Kraju. Wyboru modeli też nie ma za dużego. 1:12 to klasa z tradycjami,z dużą ofertą modeli. Wymaga chyba mobilizacji. Nie wiem jak jest z kołami.Kierunek na "12" jest jeszcze uzasadniony tym,że jest to klasa EFRA jak napisał Roland. Jedno tylko mnie martwi czy nie będzie tak jak z Formułką. Piękne puchary po Nowej Rudzie zostały. A to naprawdę zniechęca organizatorów. Problemem jest to,że przygotowując się do zawodów i biorąc jakąś klasę pod uwagę często działa się po omacku. Problemem jest choćby zgłaszanie się na ostatnią chwilę. W Nowej Rudzie chcieliśmy przyjąć rozwiązanie wpłat na konto aby zmusić do wcześniejszej deklaracji udziału. Tylko kilka osób zastosowało się do tego.
Z drugiej beczki to "12" będzie wymagała dodatkowej kontroli,znam przypadki gdzie zawodnicy jeździli na "niższych"oponach od "odbioru", orając wykładzinę.

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...

Oczywiście, prześwitu należy pilnować, wystarczy płyta 3mm i kontrola po wyścigu a najlepszy jest rozum zawodnika który wie że dobra wykładzina to podstawa.
Oczywiście oferta handlowa 1/12 jest dużo bogatsza. Pytanie, czy pozostawić silniki bez limitów, czy zastosować je. Osobiście byłbym za pierwszym rozwiązaniem.

Z oponami nie ma problemu, ani w kraju ani za granicą. Myślę, że w Formule nie było stabilnej grupy ludzi, która jeździłaby regularnie i stąd problem. Obawy są uzasadnione, trzeba ustalić teraz, dać zawodnikom czas na uzbrojenie się i w następnym sezonie ruszyć.
Co do kontroli technicznej, wydaje mi się, że pręt 3mm + szyba wystarczą, bynajmniej w Zawadzkiem było tak, ze posadziliśmy jednego przy kontroli i mierzył prześwit, patrząc również na aspekt odbioru.
No i przede wszystkim 8 minut wyścigu to prawie 2 razy więcej emocji!
Zostawmy silniki bez limitu, większe szanse na przyjazd jeżdżących już zawodników (mniejsze szanse startu mnie podobnych).

_________________
Roland Rzepczyk - Klub Modelarski Zawadzkie

Co do ograniczeń to jestem przeciwnikiem wprowadzania tam gdzie nie są konieczne. Tylko że zawodnicy często myślą ,że to moc daje przewagę a nie ręka.
Co do 8 minut wyścigu to bym się zastanawiał. Nasze zawody mają formułę jednodniowych. Jest kilka klas ,które muszą być. Nie możemy kosztem innych dać szansę jednej klasie. Zawodnicy przyjeżdżają z daleka i każdy chce tyle samo pojeździć i jak najwięcej.
W zeszłym sezonie zaczęliśmy od różnych czasów w różnych klasach. Ale wnioski były takie,że jedna eliminacja więcej jest lepsza niż dłuższa jazda w jednym biegu.
No chyba,że zwolennicy dłuższej jazdy zgodzą się na np. 3 eliminacje "12" ,a pozostali 4. Czas poświęcony klasie powinien być jednakowy.

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...

Właśnie, po co wprowadzać ograniczenia tam gdzie nie są konieczne, racja.
Co do czasu jazdy, to chyba taką sprawę można ustalić już na odprawie zawodników i wtedy sami zainteresowani podejmą decyzję.
Zaproponuje jeszcze jedną sprawę, jako, że 12tki żrą opony aż miło
Może warto się zastanowić nad jakimś dostawcą opon, który będzie je miał na zawodach? Nie mówię tu bynajmniej o ustalaniu jednego słusznego rodzaju opon, ale czasem zabraknie pary i można by było dokupić.
Od razu mówię, że nie mam nic wspólnego z żadnym dystrybutorem ani sklepem, po prostu pomyślałem, że fajnie by było mieć opony na miejscu w razie czego, bez konieczności kupowania na zapas.
Pozdrawiam!

_________________
Roland Rzepczyk - Klub Modelarski Zawadzkie

Jeśli kwestia jednakowych kół w klasach 1:10 jest dyskutowana i my jako organizator chcemy je zapewnić (kupić) dla zawodników,posiadając do sprzedaży,to w przypadku "12" różnorodność twardości uniemożliwia zakup. Na pewno trzeba by uaktywnić dystrybutora lub zawodnika ,podopiecznego aby zapewnił koła. Roland nie było by nic złego gdybyś za sprawą dystrybutora posiadał koła na zawodach. to nawet jest wskazane.Nie ma nic gorszego jak nie ukończenie zawodów z powodu braku części czy kół.

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...

No właśnie chodziło mi o takie swoiste "dogadanie się" z kimś, kto stale miałby koła na zawodach. Nie chciałbym kończyć wyścigu na feldze
A tak z innej beczki, kiedy planujecie start nowego sezonu Ścinawki?

_________________
Roland Rzepczyk - Klub Modelarski Zawadzkie

Trochę tródno jest mi zgodzić sie z proponowanym czasem biegu 1/12. Jednym z głównych parametrów ustawień modelu jest utrzymanie przez 8 min jednakowej prędkości modelu lub wręcz zapewnienie tej energii. 1 cela LiPo o pojemności rzeczywistej min 5 Ah to było min jakie potrzebowałem w sezonie 2011 gdy startowałem w EMP a czas nie stanął w miejscu. Nie sądzę że klasę Modified ograniczylibyście do 4 min gdyby w rzeczywistości startowała powiedzmy 6 min. Nie sądzę że dodatkowe 8 min drastycznie opóżni zakończenie zawodów a należy mieć rownież na uwadze inne aspekty. Kto wie, moze wejdzie formuła otwartych MP, dlaczego zawodnicy startujący w cyklu dolnośląskim mają być skazani na niepowodzenie z powodu nieumiejętności dopasowania czasu jazdy. To nie jest proste i jak wspomniałem wymaga zgraniu wielu czynników.
Tak jak napisaliście, 1/12 Jest klasa EFRA i przez to należy jej sie pierwszeństwo, więc nie należy zmieniac jej formuły wyścigu a 8 min jazdy jest nagrodą dla tych którzy zdecydowali się na tą tródną i najszybszą klasę.

W takim razie mniej biegów ale po 8 min. Faktycznie, nie pomyślałem o tym, że ustawienie modelu jest przecież zależne również od czasu wyścigu. Dotyczy to szczególnie akumulatora i opon. Jeśli rozgrywamy 5 eliminacji i 3 finały, a czas normalnego wyścigu wynosi 5 minut, to w przypadku 12tek opóźnimy zawody o 24 minuty. Temat jest jeszcze do rozważenia, ale faktycznie lepiej będzie wystartować 8 minut. Myślę, że nie tylko Arturowi, będzie się trudno pogodzić z krótszym czasem biegu.

_________________
Roland Rzepczyk - Klub Modelarski Zawadzkie

Tak apropo GT czyli pancarów 200mm, ideą takiej grupy było jest i powinno być ten sam rodzaj pianki na przednie i tylnie koła.

Mogą być różnego producenta, ale rodzaj/twardość pianki jest taka sama.

Lista kół w linku ze strony litewskiej grupy.

m.

_________________
Tylko krowa nie zmienia zdania!
Kalendarz zawodów różnych: http://abram.pl