Przyglądam się tej dyskusji od początku i myślę, że próbujecie (niektórzy) wymyślić proch. Tymczasem już dawno zrobili to Chińczycy

.
Poza tym prawo jest wtedy dobre, kiedy da się je egzekwować. A z egzekucją przepisów opartych na cenach byłby wielki kłopot (delikatnie mówiąc

).
Bo przecież komisja sędziowska musiałaby mieć spis WSZYSTKICH (czytaj: WSZYSTKICH) części i podzespołów do WSZYSTKICH modeli torowych 1:10 produkowanych na świecie w ciągu ostatnich (ilu?) lat.
Spis ten musiałby zawierać: rok produkcji, cenę producenta, czy dana część jest produkowana nadal, a jeśli nie, to do kiedy była produkowana, jakąś średnią, rynkową cenę, w przypadku części używanych, czy część ta była sprzedawana przez producenta jako zamienna czy jako tuningowa (bo przecież to świadczy o jej jakości) i Bóg wie jakie jeszcze informacje, które ostatecznie mogłyby potwierdzić, czy można jej użyć w klasie 540 czy nie

.
Kto ma taką listę zrobić?
Moim zdanie jest to niewykonalne, z prostego powodu: czy ktokolwiek w Polsce ma pełną wiedzę nt. absolutnie WSZYSTKICH producentów części modelarskich na świecie? No bo co będzie w przypadku, jeśli jakiś tatuś, będąc na kontrakcie powiedzmy w Brazylii, kupił tam synkowi w sklepie model, o którym nikt w Europie nie słyszał. Trzeba będzie ten model poddać jakiejś diagnostyce, żeby go dopuścić lub nie do tej budżetowej klasy?
Oczyma wyobraźni widzę również kłótnie na zawodach o to, czy dana część może być użyta czy nie, bo łudząco przypomina tę "zakazaną" a zdaniem zawodnika jest OK

.
Wiele razy w tej dyskusji padło zdanie, z którym się zgadzam: Przepisy muszą być jasne i proste w egzekucji.
Moim zdaniem ograniczenie do jednakowych silników, może jednakowych kół i przełożeń wystarczająco wyrówna szanse wszystkich startujących.
Sam jestem w tej klasie absolutnym "szczypiorkiem" (byłem na jednych zawodach i dostałem strasznie w tyłek, mimo iż miałem "węglowy" wózek) i widzę, że jeśli ktoś "załapie" bakcyla w tej klasie, to szybko będzie chciał się przenieść wyżej, żeby szybciej jeździć.
Nie mieszajmy więc tutaj, bo ilość zawodników w 540 świadczy, że mimo braku wielu ograniczeń i pozornej „wolnej amerykanki”, jest to najpopularniejsza klasa i niech tak zostanie

.
Pozdrawiam
Jacek
P.s. Myślę, że dobrym pomysłem jest spis, czym kto jeździ w 540 (podwozie, regulator, koła). Na pewno da to pogląd na sprawę