Wzorowałem się na tym filmiku:

https://www.youtube.com/watch?v=vPGOOhRe8mQ

Slash zachowuje się podobnie, no ale nie mój. Dokręcam sprzęgło powoli aż dochodzę do momentu gdy się nie ślizga, ale jednocześnie nie podbija przodu. Widać jak zębatki się ruszają, ale wygląda tak jakby silnik nie miał dość siły by postawić przód.

Próbowałem na 3 silnikach, na 2S (na 2 różnych bateriach):

1) Noname 3600 kV
2) Noname 2600 kV
3) Vektor 5900 kV

Na 2600 nawet coś tam podnosił przód ale minimalnie. Zmiana na 3s nic nie zmieniała. Rozbierałem napęd, wszystko całe, wygląda ok, dyfer w prorządku. Jak mam to interpretować? Poza tym, autko jeździ normalnie.

Zobacz czy nie masz zużytych padów w sprzęgle. Warto wyjąć silnik z modelu i zobaczyć czy wszystko ładnie działa i model toczy się bez oporów.